Mówimy dziękuję, mówimy do zobaczenia…

O półkolonii Interwencyjnego Zespołu Pomocy Międzyludzkiej

 Dla IZPM półkolonia to najważniejsze przedsięwzięcie w roku, „impreza flagowa”, jak zwykło się mówić. I tak jest od 22 lat, kiedy to Panowie Stanisław Kozioł i Józef Kukuła zapragnęli dać dzieciom, które z różnych powodów nie mogą wyjechać na wakacje, szansę przeżycia letniej przygody tu w Krzeszowicach, przygody atrakcyjnej, łączącej wypoczynek z edukacją krajoznawczą, kulturalną i sportową. Od 2008 roku idea ta jest realizowana pod kierunkiem Pani Prezes Teresy Piekary.

Szefowa Stowarzyszenia podkreśla, że niemożliwe byłoby zorganizowanie półkolonii bez zaangażowania, hojności, zrozumienia, serca wielu, wielu ludzi. Przygotowania zaczynają się już jesienią. Wtedy powstają pierwsze projekty i oferty. Przez cały rok gromadzone są na ten cel pieniądze. Członkowie Zarządu piszą dziesiątki listów do firm i instytucji, informując o akcji i prosząc o wsparcie.

Dwa razy w roku odbywają się kwesty publiczne, które spotykają się z serdecznym odzewem krzeszowickiej społeczności. Każda złotówka wrzucona do puszek jest ważna i składa się na radość dziecięcych serc.
IZPM zdobywa też fundusze z odpisu 1% od podatku. Otrzymuje pomoc finansową z Urzędu Miasta w ramach zadania „Wypoczynek letni dzieci i młodzieży w miejscu zamieszkania” – w bieżącym roku było to 13 000 zł. Kuratorium Oświaty i Wychowania przyznało na ten cel 3 444zł. Całkowity koszt tegorocznego wypoczynku dzieci wyniósł 46 425 zł. Znaczący więc musiał być wkład Darczyńców wpłacających pieniądze na konto Stowarzyszenia. Zarząd IZPM odpowiada również za opracowanie programu półkolonii, zatrudnienie wykwalifikowanej, oddanej, sprawdzonej kadry wychowawców. Szczególną rolę odgrywa tu doświadczenie i kompetencje Pani Ady Kaźmirek. Nad finansami czuwa Barbara Porębska. Trzeba jednak zaznaczyć (mówi Pani Prezes), że cały Zarząd bardzo ofiarnie i serdecznie pracuje wiele miesięcy, aby przedsięwzięcie mogło się udać.
Na pewno można powiedzieć, że udało się także w tym roku.

14 lipca, w ostatnim tygodniu półkolonii rozmawiam z Panią Elżbietą Chochół – wieloletnią Dyrektorką Szkoły Podstawowej im. H. Sienkiewicza, która już po raz 10 kieruje półkolonią IZPM. Właśnie odbył się Dzień Sportu, dyplomy i nagrody rozdane. Za każdy konkurs, każdą pracę dzieci są nagradzane. Każdy ma się czuć wyjątkowo, każdy ma być szczęśliwy. A jest tych podopiecznych 83, w tym 67 dzieci przebywa na półkolonii całkowicie nieodpłatnie. Opiekuje się nimi 5 wychowawców. Pani Chochół jest bardzo zadowolona z ich pracy, zaangażowania, pomysłowości. Opowiada o bogatym programie wypoczynku i wspaniałej atmosferze.

Czytamy karteczki, na których dzieci napisały, co im się najbardziej podoba. Zdecydowanie wygrywają wyjazdy na basen -2 razy w tygodniu 2 godziny wodnego baraszkowania; bezpieczne brodziki dla maluchów, zjeżdżalnie itp. Podobały się też wycieczki. Odbyły się trzy. W Dobczycach dzieci zwiedzały zamek, skansen i oglądały zaporę wodną. W Międzybrodziu Żywieckim (mimo nienajlepszej pogody) odbyły przejażdżkę kolejką szynową na Górę Żar. Szczególnie ciekawa i skąpana w słońcu była wyprawa na zamek w Chęcinach i do skansenu kieleckiej wsi w Tokarni.
Na innych karteczkach czytamy, że wszystko było fajne: konkursy, jedzenie, zabawy
w grupach. Bardzo atrakcyjne okazały się także warsztaty prowadzone przez artystów Grupy Plastycznej „Zdrój”, którzy pokazywali dzieciom tajemnice różnych technik malarskich. Możemy podziwiać prace wykonane pod okiem Mistrzów, a także efekty konkursu „Moje wakacje”. Odbył się również konkurs piosenki kolonijnej. Dużo emocji wzbudziły wybory Najmilszej Kolonistki i Najmilszego Kolonisty: tytuły te otrzymali Ania
i Daniel.

Program jest więc bardzo bogaty i urozmaicony. Tylko trzy dni dzieci spędziły na terenie szkoły. Chętnie uczestniczą w wycieczkach, konkursach, zajęciach proponowanych przez wychowawców. Wspaniałe jest też wyżywienie (trzy pełnowartościowe posiłki: śniadanie, obiad i podwieczorek); zostało to odnotowane przez kontrole i jest potwierdzane codziennie przez dzieci. Od Darczyńców półkolonia otrzymuje pieczywo, wodę, pomidory, słodycze. Szczególną atrakcją było także dwukrotne zaproszenie na lody do krzeszowickich kawiarni.

18 lipca gromadzimy się na pożegnalnym apelu. Na ławeczkach uśmiechnięte dzieci (dużo było w tym roku tych najmłodszych, niewiele z gimnazjum). Przybywają zaproszeni goście: Organizatorzy, Darczyńcy, Urząd Miasta reprezentuje Jan Bereza, Radę Powiatu Krakowskiego – Wojciech Pałka. Ksiądz Proboszcz Andrzej Szczotka przynosi dużą torbę cukierków. Są przedstawiciele Zarządu IZPM.

Pani Elżbieta Chochół opowiada, co się zdarzyło w czasie tych 14 dni, o udanych wycieczkach, konkursach, pysznym jedzeniu. Dziękuje Zarządowi IZPM, wychowawcom, dzieciom. One zresztą za chwilę opowiadają o tym same. Każda z pięciu grup śpiewa swoją kolonijną historię. Wszyscy biorą udział w tym pożegnalnym, chwilami radosnym, a chwilami nostalgicznym programie. Mówi się dużo o sercu, które widnieje też na tle zaimprowizowanej sceny ze wzruszającymi słowami podziękowania dla Organizatorów i Opiekunów. Teraz tak trudno się rozstać.

Pani Prezes IZPM Teresa Piekara z radością i wzruszeniem podsumowuje te dwa tygodnie. Cieszy się, że dzieci są pełne wrażeń; dziękuje im za piękny program. Dziękuje Darczyńcom za zaangażowanie i serce. Pani Elżbiecie Chochół i wychowawcom za wspaniałą opiekę nad dziećmi i za realizację tak różnorodnego i ciekawego programu. Prosi, aby wszyscy zachowali w sercu wspomnienie tych radosnych dni, aby nie zapomnieli o zawiązanych tu przyjaźniach i obiecuje, że spotkamy się za rok.

Wszyscy otrzymujemy od dzieci własnoręcznie wykonane bukieciki bibułkowych kwiatów – to piękny efekt warsztatów z Plastyczną Grupą „Zdrój”.
I jeszcze splatamy ręce i śpiewamy nieco zmienioną wersję nastrojowej pieśni „Ogniska już dogasa blask”:

Kto raz przyjaźni poznał moc,
nie będzie trwonić słów.
Przy innym ogniu, w inną noc
do zobaczenia znów.

Teresa Nowak

Serdeczne podziękowania kierujemy do naszych Darczyńców:

Danuta i Jerzy Noworytowie – Firma OMEGA PUT Sp. z o. o Kraków

Rejonowa Spółdzielnia Zaopatrzenia i Zbytu Krzeszowice

„Plantico – Hodowla i Nasiennictwo Sp. z o. o Zielonki

Adam Ślusarczyk Radny RM w Krzeszowicach

Grzegorz Guzik – Firma PHU „GUZIK” Młoszo

Eden Springs Poland Sp. z o. o

Piekarnia „Pawlak” Ostrężnica

Cukiernia „Melba” Krzeszowice

Kawiarnia „AGA” Krzeszowice

Zakład Fotograficzny Teresa Siodłak Krzeszowice

Andrzej Bazarnik – Kancelaria Doradztwa Podatkowego

Barbara Styrylska Krzeszowice

Ewa Godyń – Kwiaciarnia „Kinga”

Adam Sobczyk – Usługi Ubezpieczeniowe Krzeszowice

FoodCare Sp. z o. o Zabierzów

Grupa Plastyczna „ZDRÓJ”

DZIĘKUJEMY!