Serce i dłoń – to logo Interwencyjnego Zespołu Pomocy Międzyludzkiej, serce – to słowo klucz. Dzieci oczekują serca, troski, zainteresowania, poważnego traktowania ich maleńkich i często też dużych problemów, dostrzeżenia ich talentów, docenienia sukcesów.
Jeśli z jakichś powodów nie mogą wyjechać na wakacje, pragną jeszcze bardziej kolorowej, fantastycznej wakacyjnej przygody. Staramy się, my – Interwencyjny Zespół Pomocy Międzyludzkiej – tak zorganizować letnią półkolonię (czynimy to od 24 lat), by było atrakcyjnie, ciekawie, zdrowo, bezpiecznie, by dzieci odczuwały, że bardzo je kochamy
i pragniemy, żeby były radosne, a czasem nawet szczęśliwe.
Mamy nadzieję, że te kolorowe dni, od 27 czerwca do 12 lipca pozostaną w ich pamięci,
że nie zapomną o letniej przygodzie. Na pewno nie było czasu na nudę. Dzieci wędrowały przez znane i nieznane Miasteczko, poznawały sławnych ludzi związanych
z Krzeszowicami, wyobrażały sobie, jak wyglądało uzdrowisko w XVIII i XIX wieku. Wspinały się na zamkowe wzgórze w Rudnie, słuchały tajemniczych opowieści nad stawem w tenczyńskim lesie i przed Bramą Zwierzyniecką. Wędrowały Doliną Racławki, oglądały kościółek w Paczółtowicach, odpoczywały w Dolinie Eliasza, zwiedzały klasztor w Czernej. Poznawały w ten sposób bliżej swoją najściślejszą ojczyznę.
Były też wyprawy dalsze. Wycieczka do Ustronia pozwoliła zwiedzić Leśny Park Niespodzianek, Muzeum Przyrodnicze, spacerować bajkowymi ścieżkami i przeżyć ekscytującą przygodę w Parku Linowym na Równicy.
Wiele wrażeń przyniosła też całodzienna wycieczka do Rabki, szczególnego miasta dzieci: wspinanie się na stare lokomotywy w skansenie taboru kolejowego, zwiedzanie pięknego uzdrowiska, zabawy przy fontannie słoni, przywitanie ze Świętym Mikołajem przed jego pomnikiem i specjalnie zamówione przedstawienie w Teatrze Lalek Rabcio.
Tradycyjnie już dwa razy w tygodniu cała półkolonia wyprawiała się na basen do Chrzanowa i tam nie było końca baraszkowaniu na zjeżdżalniach, w małych i dużych basenach. Dodatkową atrakcję po takich wodnych akrobacjach stanowiły lody, na które półkolonia została zaproszona przez dwie wspaniałe cukiernie w Krzeszowicach.
Dzieci uczestniczyły w wielu konkursach: rysowały, malowały, układały piosenki, tańczyły, biegały, grały w piłkę… Każdy sukces, każdy wysiłek został nagrodzony, każdy talent doceniony.
Tradycyjnie też nasza półkolonia znana jest z pysznego i zdrowego jedzenia. Bawiąc się i odpoczywając, dzieci wiele się uczą, poznają zasady bezpiecznego, zdrowego, ciekawego spędzania wolnego czasu, dobrego zachowania, uroki przyjaźni, współpracy, koleżeństwa.
Bardzo szybko minęły wakacyjne dni. Na pożegnalnym apelu dzieci śpiewały żartobliwe piosenki, dziękowały swoim wychowawcom; gorącymi brawami nagrodziły trud Elżbiety Sarnek, tegorocznej kierowniczki półkolonii; wyrażały wdzięczność dla Zarządu IZPM za zorganizowanie wspaniałego wypoczynku.
Prezes IZPM Teresa Piekara podsumowując imprezę przypomniała, że półkolonia jest od początku istnienia Stowarzyszenia najważniejszą w roku akcją, że rzeczywiście dużo wysiłku i troski wkładamy w to, by wszystko się udało. Dziękowała darczyńcom, sponsorom, Urzędowi Miasta i Gminy oraz Fundacji Tauron za znaczące dotacje, kierowniczce kolonii, wychowawcom, paniom kucharkom, obsłudze szkoły za wysiłek, oddanie i serce. Podziękowania popłynęły też do Dyrekcji Szkoły im. H. Sienkiewicza, która użycza nam gościny i do wszystkich mieszkańców Krzeszowic uczestniczących w naszych kwestach.
W półkolonii wzięło udział 80 dzieci; 69 – zupełnie bezpłatnie, 11 – za częściową odpłatnością. Najwięcej było tych z najmłodszych klas szkoły podstawowej.
W imprezie pożegnalnej uczestniczył Burmistrz Miasta i Gminy Wacław Gregorczyk, który przyniósł dzieciom torbę cukierków, ksiądz Piotr Wróbel, Robert Chochół – Przewodniczący Komisji Kultury Rady Miasta, Wicedyrektor Szkoły im. H. Sienkiewicza – Dagmara Brela-Zając, Nina Kurdziel – Pełnomocnik ds. Zapobiegania Uzależnieniom i oczywiście Zarząd IZPM (niemal w komplecie) z Prezes Teresą Piekarą.
Na pamiątkę dostaliśmy od dzieci pięknie skomponowane zdjęcia grupowe z imionami
i nazwiskami wszystkich kolonistów oraz duże czerwone serce ze słowem „dziękujemy”. Była jeszcze jak zwykle pieśń na pożegnanie, splecione w uścisku dłonie i zapewnienie,
że spotkamy się za rok.
Do zobaczenia!
Teresa Nowak
***
Wyrażamy najserdeczniejsze podziękowania Przyjaciołom, którzy pomogli nam zorganizować półkolonię:
Urząd Miasta i Gminy Krzeszowice
Fundacja Tauron
Piekarnia PAWLAK
IGLOTEX Krzeszowice
Cukiernia MELBA
Koktajl Bar AGA
Rejonowa Spółdzielnia Zaopatrzenia i Zbytu w Krzeszowicach
Tadeusz Bogdan – Gospodarstwo Ogrodnicze
Adam Sobczyk – Usługi Ubezpieczeniowe
Zarząd Interwencyjnego Zespołu Pomocy Międzyludzkiej